Dzień chłopaka, czyli co, gdzie, za ile? Promocje w sieciówkach


Cześć dziewczyny,

          specjalnie dla Was przeglądam oferty sklepów, gdzie możemy upolować coś dla swojej drugiej połówki.

Hebe:










Rosmann





Natura




SuperPharm






Marysieńska



Dayly




       I jak dziewczyny? Wpadło coś Wam w oko? Ja jeszcze się zastanawiam czy perfumy, czy może w tym roku coś innego. W tym roku moja druga połówka była ciągle na meczach siatkarskich, zresztą się nie dziwie ja też oglądałam wszystkie mecze reprezentacji Polski. I myślę, że najlepiej będzie jak zdobędę coś tego typu. Powiedzmy, że pisałam już z kimś na temat podpisu na piłce, lub koszulce. Kto wie, może się uda, a jak nie zdążę to może dostanie na Święta ;-)


       Mam nadzieję, że przybliżyłam co nieco na temat zakupów dla naszych chłopaków. Starałam się pokażą Wam największe drogerie w Polsce.


     Z góry dziękuję za wszystkie komentarze i opinie, są dla mnie bardzo ważne. Tym bardziej, że to młodziutki blog. 



Pozdrawiam i życzę udanego Dnia Chłopaka! ;)

Całuski ;*



Pierwszy dzień jesieni

Cześć,

       szykuję dla Was coś specjalnego, dlatego dziś zamierzam do Was napisać po prostu co u Was? Jak się czujecie? Ja niestety, lekko choruję i lekko odpuściłam sobie pisanie i testowanie. Obecnie kuracja zabiera mi cały wolny czas, że czytanie nie jest aż tak przyjemne. Za parę dni wracam z nową energią, więc możecie zacząć się bać :P


ZAPOWIEDZ!

1. Pierwszy dzień jesieni i co dalej? Czyli jak to zrobić, by utrzymać dobrą kondycje ciała i ducha?

2. Dzień chłopaka, czy co, gdzie, za ile?  Sprawdzę dla Was promocję w sieciówkach i w internecie ;-)

3. Przeprowadzka na studia..

i wiele więcej..



To co Ciekawi?

To wszystko i wiele więcej czeka na Was następnego tygodnia.

Gdybyście miały jakieś sugestie, które Chciałybyście zobaczyć u mnie na blogu, proszę pisać śmiało. 

Z góry dziękuję za wszystkie komentarze.

Pozdrawiam gorąco i zostawiam Was z przyjemną nutką ;-)


Glinki prosto z Rosji recenzowane dzięki Kalina-Sklep

Cześć,

         Glinki miałam przyjemność testować dzięki Kalina-Sklep. Do przetestowania miałam glinkę Anapską, Wałdajską, Kambryjską i z Morza Martwego. Na początku chciałabym Wam wspomnieć, że wykorzystałam je tylko i wyłącznie na twarz. Cera mojej twarzy jest mieszana, czyli strefa T głównie się przetłuszcza i występują na niej czasem krostki, zaś policzki są dość suche. Każda z tych glinek starczyła mi na 3/4 użycia. 


           Opisuje dla Was wszystkie w jednym miejscu, bo jak dla mnie dają bardzo, ale to bardzo identyczne efekty. 

Informacja od producenta:
BIAŁA GLINKA ANAPSKA
DO TWARZY I CIAŁA

Glinka biała Anapska należy do rodzaju przybrzeżnych glinek i charakteryzuje się wysoką zawartością minerałów.

Jako maseczka do twarzy, pomaga oczyścić i dotlenić skórę.

Dzięki wysokiej zawartości minerałów glinka biała Anapska nasyca skórę niezbędnymi mikroelementami, stymuluje produkcje kolagenu, który nadaje skórze elastyczność.

Glinka ma właściwości delikatnie złuszczające, skutecznie redukuje drobne zmarszczki, ujędrnia i poprawia koloryt skóry.


SPOSÓB UŻYCIA:
1. JAKO MASECZKA KOSMETYCZNA
Zmieszać glinkę z wodą w proporcji 1:1 do uzyskania gładkiej pasty. Nałożyć grubą warstwę na twarz, pozostawić na 5-15 minut. Po zmyciu maseczki zaleca się zastosować łagodny krem odżywczy. Taka maseczka z glinki delikatnie oczyszcza skórę, odżywia ją poprzez dostarczenie niezbędnych mikroelementów i pierwiastków.

2. JAKO MASECZKA DO WŁOSÓW

Zmieszać glinkę z woda w proporcji 1:1, Nanieść na wilgotne włosy i skórę głowy. Po 5-10 minutach dokładnie spłukać ciepłą wodą. Przy regularnym stosowaniu skutecznie odżywia i wzmacnia włosy. Glinka odżywia skórę głowy, stymulując porost włosów, zapobiega ich wypadaniu.

3. CIEPŁE OKŁADY z glinki białej Anapskiej przynoszą ulgę przy bólach stawów.
Skład: 100% wysoce oczyszczona glinka biała ANAPSKA naturalna z zawartością srebra,


BŁĘKITNA GLINKA WAŁDAJSKA
DO TWARZY I CIAŁA
ODMŁADZAJĄCA

Błękitna glinka Wałdajska wydobywana jest na ekologicznie czystym terenie Rosji.

Glinka ma właściwości lecznicze i jest szeroko stosowana we współczesnej kosmetologii.

Dzięki dużej zawartości minerałów i substancji bioaktywnych pochodzenia naturalnego, maseczka na bazie Błękitnej glinki Wałdajskiej skutecznie redukuje zmarszczki, odmładza i doskonale oczyszcza skórę.

Glinka Wałdajska nasyca komórki skóry w niezbędne substancje i związki naturalne, odżywia i pobudza procesy regeneracyjne skóry.

Glinka nadaje skórze jędrność, elastyczność zdrowy wygląd.


SPOSÓB UŻYCIA:
JAKO MASECZKA KOSMETYCZNA - zmieszać glinkę z wodą w proporcji 1:1 do uzyskania gładkiej pasty, Nałożyć grubą warstwę na twarz, pozostawić na 5-15 minut. Po zmyciu maseczki zaleca się zastosować łagodny krem odżywczy, Stosować 2-3 razy w tygodniu.
Skład: 100% wysoce oczyszczona glinka błękitna Wałdajska naturalna z zawartością srebra,



ZIELONA GLINKA KAMBRYJSKA
DO TWARZY I CIAŁA

Glinka Kambryjska to najstarsza na świecie glinka, stworzona przez naturę 500-600 milionów lat temu.

Zawiera wszystkie mikroelementy, których potrzebujemy, a mianowicie: krzem, fosfor, żelazo, wapń, magnez, potas, srebro, mangan, cynk, aluminium, miedz, kobalt, molibden itp.

Glinka błękitna kambryjska to doskonały środek kosmetyczny.

Ma właściwości oczyszczające, przeciwzapalne i dezynfekujące.

Glinka stymuluje krążenie krwi i przyspiesza procesy przemiany materii w skórze.

Maseczka na bazie glinki kambryjskiej doskonale oczyszcza skórę, reguluje metabolizm, sprzyja regeneracji naskórka, zwęża pory.

Posiada wzmacniające działanie, poprawia kontur twarzy, redukuje zmarszczki i odmładza skórę.

Stosowanie ciepłych okładów z glinki kambryjskiej skutecznie pomaga pozbyć się cellulitu, stopniowo zmniejsza podskórną tkankę tłuszczową, likwiduje efekt pomarańczowej skórki

Glinka przywraca skórze jędrność i elastyczność.

SPOSÓB UŻYCIA:
1. JAKO MASECZKA KOSMETYCZNA
Zmieszać glinkę z wodą w proporcji 1:1 do uzyskania gładkiej pasty. Po zmyciu maseczki zaleca się zastosować łagodny krem odżywczy.

2. CIEPŁE OKŁADY

Zmieszać glinkę z wodą w proporcji 1:1 do uzyskania gładkiej pasty. Nałożyć grubą warstwę na obszary problemowe, owinąć folią, pozostawić na 20-30 minut, zmyć ciepłą wodą. Stosować 2-3 razy w tygodniu.
Skład: 100% wysoce oczyszczona glinka kambryjska naturalna z zawartością srebra,


GLINKA MORZA MARTWEGO
DO TWARZY I CIAŁA

Czarna glinka to drugi poza solą skarb Morza Martwego.
Składniki czarnej glinki są bardzo cenne dla skóry.

Unikatowy kompleks minerałów czarnej glinki ma właściwości antyseptyczne, oczyszczające, przeciwzapalne i regenerujące.

Glinka doskonale leczy trądzik.

Substancje mineralne zawarte w czarnej glince regulują procesy przemiany materii w skórze, nawilżają, wzmacniają błony komórkowe, chronią skórę przed utratą wilgoci i szkodliwym wpływem środowiska.

Glinka głęboko oczyszcza, odblokowuje zanieczyszczone i zatkane pory.

Maseczka do ciała z glinki czarnej Morza Martwego stymuluje krążenie, usuwa napięcie mięśni, łagodzi bóle stawów i bóle reumatyczne.

Glinka Czarna Morza Martwego jest jednym z najskuteczniejszych naturalnych środków do redukcji cellulitu i nadwagi.


SPOSÓB UŻYCIA:
1. JAKO MASECZKA KOSMETYCZNA
Zmieszać glinkę z wodą w proporcji 1:1 do uzyskania gładkiej pasty. Nałożyć grubą warstwę na twarz, pozostawić na 5-15 minut. Po zmyciu maseczki zaleca się zastosować łagodny krem odżywczy, Stosować 2-3 razy w tygodniu.

2. CIEPŁE OKŁADY

Zmieszać glinkę z wodą w proporcji 1:1 do uzyskania gładkiej pasty. Nałożyć grubą warstwę na obszary problemowe, owinąć folią, pozostawić na 20-30 minut, zmyć ciepłą wodą. Stosować 2-3 razy w tygodniu.
SKŁAD: 100% wysoce oczyszczona glinka czarna Morza Martwego naturalna z zawartością srebra.

MOJA OPINIA:

Jeśli chodzi o różnice między tymi czterema glinkami, to przede wszystkim kolor jaki mamy podczas urabiania ich, jak również na twarzy bez jak i po utwardzeniu się na naszej twarzy. Ja głównie robiłam okłady na moją buzię. Wyglądało to tak że brałam gliniane małe naczynko(podobno metalowe się nie nadają) i plastikową packę. Wsypywałam ok. jedną łyżeczkę glinki na jedną łyżeczkę wody, jeśli boisz się, że za dużo nalejesz wlewać po pół mieszaj i jeśli jest zbyt sztywne dodać jeszcze odrobinę. Taką paciaję kładłam na twarz i trzymałam niecałe 15 minut. Po czym zmywałam i powiem Wam, że jestem bardzo zadowolona takiego efektu się nie spodziewałam.

Plusy:

+cera jest ładnie oczyszczona
+ładnie wygładzona, nieco jaśniejsza niż na co dzień
+nie ma żadnych zapachów, które mogą nas drażnić
+dobrze wyciąga wszelkie niedoskonałości( u mnie zmniejszył się problem z krostkami, jest ich mniej)
+oczyszczenie porów też jest na bardzo wysokim poziomie
+jest na 100% naturalna, bez żadnych dodatkowych składników
+dobrze ściąga naszą cerę
+cera jest ładnie rozświetlona
+zaczerwienienia są ukojone
+buzia jest gładka

Pomiędzy:

+/-jeśli chodzi o zmarszczki to ciężko mi powiedzieć,bo ich jeszcze nie mam ;-)
+/-moja babcia dwa rady użyła okład z glinki z morza martwego i powiedziała, że po pierwsze dobrze rozgrzewa obolałe miejsca, ale myślę, że na efekty trzeba było by poczekać

Wady:

-na początku ciężko było zrobić idealną konsystencję glinki
-żeby zmyć ją z twarz trzeba użyć sporo wody

Podsumowanie:

Dla mnie wszystkie te 4 glinki to prawdziwe arcydzieło zdrowej kosmetologii, jeśli chodzi o cerę to daję bardzo dobre rezultaty. Te glinki zdecydowanie polecam osobą o cerze tłustej, trądzikowej i problematycznej. Po każdej z nich buzia jest bardzo dobrze oczyszczona i dogłębnie odświeżona. Polecam je bardzo gorąco i sama nie wiem na która zdecyduję się na dłuższą metę, może po prostu zdecyduje kolor? ;-)

Pozdrawiam serdecznie. 


Dziękuję za możliwość testowania sklepowi Kalina, za udostępnienie aż czterech rodzajów glinek i za tak szybki odzew. 




Stosowaliście już może, któraś z nich? Są efekty?

Ja jak tylko je wyczerpie do zera, zamierzam kupić duże opakowanie ;-)


Dziękuję za wszystkie komentarze i zapraszam do mnie częściej.

Vitalsss Beauty Suplement Diety

Cześć,

          właśnie skończyłam całe pudełko Vitalsss Beauty Suplement Diety. Są to tabletki, które kupiłam w Biedronce razem z podróbką Tange Teaser. Z pudełka wynika, że powinien on pomóc mojej skórze, włosom i paznokciom, za pomocą pokrzywy, skrzypu polnego, witamin i cynku. 


Składniki: 
          substancja wypełniająca: sproszkowana celuloza, składnik kapsułki: żelatyna; witamina C, ekstrakt ze skrzypu polnego, siarczan cynku, ekstrakt z pokrzywy, , niacyna, witamina E, kwas pantotenowy, substancje przeciwzbrylające: ditlenek krzemu i stearynian magnezu; barwnik E171, witamina B6, witamina B2, witamina B1, witamina A, kwas foliowy, witamina B12.


           Patrząc na skład mogę powiedzieć, że krzywdy nam nie powinien zrobić, a raczej pomóc. Przede wszystkim sporo witamin, skrzypu polnego i ekstraktu z pokrzywy. Co prawda jestem dużą, przeciwniczką wszystkich E(liczb), ale jeden jestem w stanie przetrawić. 


                Ja używałam go jak zalecają na opakowaniu czyli jedna kapsułka dziennie. Większych efektów nie zobaczyłam, ale na pewno dba o kondycje naszych włosów, skóry i paznokci. 

Cena razem ze szczotką: 14,99 zł w biedronce, pojedynczo widziałam od 9 do 10 zł.
Pojemność: 45 kapsułek
Jak długo używam: 45 dni
Ilość zużytych opakowań: 1
Dostępność: Biedronka, internet, niektóre apteki
Czy kupiła bym ponownie: tak


Próbowaliście tego suplementu diety? Macie jakieś odczucia co do niego?


W piątek dotarła do mnie paczka z próbką Compeed.
W środku znalazła się jedna próbka plastra na odciski i zadrapania.


A do Was już doszła paczuszka?

Zapowiedz

               Już od połowy października będę tworzyć dla Was coś zupełnie nowego. Z racji tego, że zaczynam postanowiłam tworzyć dla Was rady. Ciągle się douczam, a w październiku będę mieć dostęp do bardzo dobrych książek o urodzie, zdrowiu i innych rzeczach, które Chciałyście zobaczyć. Oczywiście, będę pisać na własnym przypadku. Jeśli się uda, dołączę opinie ekspertów. Plany są ambitne i mam głęboką nadzieję że się uda. Pozdrawiam :)




Piosenka, która wprowadza mnie w dobry humor, specjalnie dla Was ;-)



Pozdrawiam gorąco i dziękuję za wszelkie opinie. ;-) 


Olejki firmy LOTON

Olejki firmy LOTON seria Spa&Beauty


Cześć,
            chciałam Wam dziś przedstawić super nowość. Poznałam je przez przypadek w te wakacje. Są trzy wersje tych olejków kokosowy, arganowy i makadamia. Ja dzięki dobroci firmy Loton miałam możliwość testować wersje kokosową, a że bardzo mi się spodobały dokupiłam sobie olejek arganowy i makadamia.



Olejek kokosowy firmy Loton.




Opis producenta:
     "Coconut Oil z serii Spa&Beauty przeznaczony jest do bezpośredniego stosowania na włosy oraz ciało. Olej kokosowy wnika w struktury włosów chroniąc je przed utratą wody i protein, dzięki czemu stają się one miękkie, lśniące i mocne. Wcierany w skórę głowy poprawia jej ukrwienie i wzmacnia cebulki włosowe. Stosowany na ciało nawilża i wygładza skórę. Obecne w oleju kokosowym naturalne antyoksydanty zwalczają wolne rodniki, spowalniają procesy starzenia skóry i sprawiają że staje się ona jędrna i elastyczna. Produkt nie zawiera parabenów, silikonów, alergenów i składników pochodzenia zwierzęcego"


Zalety:
+brak parabenów, silikonów i alergenów
+krotki skład i na samym początku olej kokosowy
+stosunkowo szybko się wchłania
+ma przepiękny zapach
+uniwersalny, mogę stosować go zarówno do włosów jak i pielęgnacji całego ciała
+widać różnicę zarówno w ciele jak i we włosach, kondycja się bardzo poprawiła
+dostępność (bardzo się poprawiła)

Wady:
-cena zbyt wysoka, ale w promocji można dostać za ok. 10 zł
-uważajmy na temperatury powyżej 25 stopni Celsiusza, ponieważ przybiera wówczas postać stała i trzeba go ratować kąpielami wodnymi


Olejek Makadamia

Opis producenta:
      "Macadamia Oil z serii Loton Spa&Beauty przeznaczony jest do bezpośredniego stosowania na włosy oraz ciało. Olejek macadamia bogaty jest w cenne składniki aktywne, takie jak kwasy nienasycone, składniki mineralne, witaminy A, B oraz E. Macadamia oil nie obciąża włosów a jego delikatna formuła zostaje natychmiast absorbowana przez włosy zapewniając im optymalne nawilżenie, połysk, naturalną ochronę i miękkość. Produkt odpowiedni dla wszystkich typów skóry, w szczególności polecany przy suchej, wrażliwej i dojrzałej skórze. Dobrze się wmasowuje, szybko wchłania, działa regenerująco i odżywczo. Wygładzając skórę poprawia jej wygląd.  Produkt nie zawiera parabenów, silikonów, alergenów i składników pochodzenia zwierzęcego."


            Zalety i wady tego produkt są wręcz identyczne z olejkiem kokosowym. Dla mnie dodatkową wadą jest kwiatowy zapach, który nie jest moim ulubionym.


Olejek Arganowy




Opis producenta:
       "Argan Oil z serii Loton Spa&Beauty przeznaczony jest do bezpośredniego stosowania na włosy oraz ciało. Włosom przywraca gładkość i naturalny połysk oraz moc i sprężystość. Olejek arganowy sprawia, że włosy są miękkie i delikatne. Stosowany na skórę wzmacnia jej elastyczność stymulując równowagę wodno-lipidową. Daje odczucie głębokiego relaksu i odprężenia. Łagodzi podrażnienia skóry. Produkt nie zawiera parabenów, silikonów, alergenów i składników pochodzenia zwierzęcego."

          Zalety i wady. Nie chciałam się powtarzać, ale są wręcz takie same jak olejku kokosowego, z tymże tutaj olejku arganowego znajdziemy mniej niż kokosowego, czy makadamii. Skład jest nieco uboższy, ale z racji cen, bo wszystkie 3 produkty mają taką samą nie można narzekać. Dodatkowe olej arganowy niweluje różnego rodzaju podrażnienia, jest wręcz idealny dla wrażliwej skóry wiele z nas. Polecam go gorąco.

Cena: ok. 10-15 zł
Pojemność:  125 ml
Jak długo używam: 3 miesiące
Ile zużyłam opakowań: ok. 1,5
Dostępność:  internet, DAYLI
Czy kupiłabym ponownie: TAK

Moja opinia i podsumowanie wszystkich 3 produktów:
             Jak dla mnie wszystkie te 3 olejki są bardzo dobre. Składy nie zawierają substancji, które szkodzą m.in. alergeny czy parabeny. Używałam tych olejków zarówno do olejowania włosów przed myciem jak i do zabezpieczania końcówek włosów po myciu i tutaj sprawdziły się idealnie. Włosy były sypkie, dobrze nawilżone i nie puszyły się. Jeżeli chodzi o używanie ich do kąpieli czy też do ciała, tutaj sprawdzały się jeszcze lepiej. Stosunkowo szybko się wchłaniają, nie zostawiają tłustych śladów, skóra jest idealnie mięciutka, wszystko ładnie się goi oraz ten zapach! Cena jest stosunkowo niska, bo płaciłam porównywalne ceny za produkty o dużo mniejszej pojemności. Podsumowując polecam gorąco. 

Korzystaliście kiedyś z tych olejków?
Polecacie, czy może nie, co o nich sądzicie?

Pozdrawiam gorąco i dziękuję za wszystkie komentarze i opinie. :)



Miodek z Oriflame

Miodek z Oriflame


W ostatnim czasie udało mi się zdobyć moje ulubione Miodki. Używam ich od dziecka i na razie nie zmienię. Zapraszam Was do przeczytania mojej recenzji i zostawiania opinii o produkcie.
;-)

Skład:   petrolatum, caprylic/capric triglyceride, paraffinum liquidum, paraffin, cera alba, acetylated lanolin, cetyl alcohol, butylparaben, bha

Skład tego miodka nie jest ideałem, najlepsze czynniki w nim to lanoliną i BHA. Niestety w nim znajdziemy np. parafinę, emulgator.


Zalety:
  1. funkcjonalność- jest dobry zarówno dla usta, jak i dłonie, łokcie i inne przesuszone miejsca na ciele,
  2. można wybrać ulubiony zapach dla siebie, na początku byłam fankom tradycyjnego miodka, bez zapachowego, ale teraz zakochałam się w kokosie i wanilii, ale występują tez miodki o zapachu owoców i jedzenia np. tofii,
  3. bardzo dobra konsystencja, nie jest ani za tłusta, ani za lekka,
  4. świetnie wygładza skórę,
  5. bardzo dobre nawilżenie,
  6. szybko działa.
Wady:
  1. cena za wysoka, trzeba szukać promocji, ostatnio kupiłam 4 za 30 zł, a wiec cena jednego ok. 7 zł. Myślę, że taka jest bardzo przystępna, bo ogólnie można go kupić za ok. 20 zł,
  2. stosunkowo szybko się wchłania, co jest wadą i zaletą, bo nie mam tłustych ubrań, a z drugiej strony na dworze mniej będzie chronił po np. godzince,
  3. dostępność tylko u konsultantek Oriflame lub internet,
  4. opakowanie stosunkowo mało funkcjonalne, bo niestety gdy mamy dłuższe paznokcie może trochę po nie wejść,




Cena: ok. 7-12, a nawet 25 zł
Pojemność: 13 gram
Jak długo używam: parę lat
Ile zużyłam opakowań: ok. 7
Dostępność:  internet i katalog Oriflame
Czy kupiłabym ponownie: TAK


Moja opinia:
       Jest to moje must have na całe życie. Jak na razie nie zmalałam innego miodka,który tak świetnie by sobie radził z moimi ustami. Są idealnie nawilżone i w pełni zabezpieczone przed czynnikami zewnętrznymi. Działanie ma bardzo szybkie, co dla mnie jest bardzo ważne, bo często się spieszę i nie mam czasu na ciekanie, aż się wchłonie. Polecam wszystkim chcącym mieś dobrze nawilżoną skórę w suchych miejscach, idealnie spełnia on swoje zadanie. Skład nie jest idealny, ale też nie jest bardzo zły, więc wszystko zależy od Was. ;-)


Używaliście? Ja polecam w 1oo%!


Dziękuję za wszelkie komentarze i pozdrawiam serdecznie ;-)

instagram

POLECANE DLA CIEBIE