Krem do twarzy na dzień na bazie wody termalnej z Term Uniejów

Cześć,

z racji, że mam blisko do Term Uniejów nie mogłam nie spróbować tamtejszych kosmetyków na bazie wody termalnej. Byłam ciekawa jak sprawdzi się na buzi. Czy się udało? Zapraszam na recenzje.


Opinia
Krem zamknięty jest w wygodnym plastikowym opakowaniu. Produkt wydobywał się łatwo i również tak się rozprowadza na twarzy. Jest bardzo leciutki, beztłuszczowy i szybko się wchłania. Na mojej skórze suchej stosowałam go jako lekki krem na dzień, jak również pod makijaż. Bardzo fajnie sprawdził się w obu opcjach. Nie ważył się na twarzy, nie działał źle z innymi produktami. Ja osobiście na noc przy skórze suchej bym go nie używała bo jest zbyt lekki, chyba, że dodamy jakieś oleje, serum lub inne produkty które mocno nawilżą naszą buzie. Zresztą jak w nazwie to krem na dzień ;-)


Jakie rezultaty zauważyłam?
Buzia jest ładnie nawilżona, gładka, wygląda na zdrowszą. Nie wywołał żadnej reakcji alergicznej ani niedoskonałości. Miałam wrażenie, że była nieco bardziej sprężysta. Jak najbardziej, kosmetyk polecam i jestem ciekawa innych produktów. Może działanie było lepsze, bo kąpałam się w termach z wodą termalną. Kto wie. ;-)

Pozdrawiam

Cannaderm czyli kosmetyki z konopią

Cześć,

uwielbiam wszelkie produkty które są inne, ciekawe, nowe. Mają inny skład niż odpowiedniki, są niespotykane. Trafiły do mnie dwa produktu Cannaderm jeden testowałam na sobie, drugi na babci. Jak się sprawdziły? Zapraszam na recenzje.


1. Cannaderm Mentholka Extra Żel Bóle Mięśni

Ten produkt ewidentnie był dla mojej kochanej babci. Cierpi na bóle reumatyczne. U niej stosowany produkt był w zależności czy bóle się pojawiały. Produkt łatwo się rozprowadza, od razu czuć było mentol który chłodził bolące miejsce. Żel działał przeciwbólowo i dawał radę na dość krótki czas, jednak udczuwała ulgę i to się liczy. Produkt polecam szczególnie za dobry skład i działanie.

 

2. Cannaderm Konopka Maść do skóry bardzo suchej

Produkt zamknięty jest w wygodnej tubce z której można łatwo wydobyć produkt. Konsystencja jest w sam raz, wchłania się wolno i stosowałam go głównie jako krem na noc. U mnie dobrze nawilżał cerę oraz szybciej regenerował moje niedoskonałości. Bardzo ciekawą opcją jest to, że w składzie znajdziemy masło shea oraz szałwie. Skóra była mięciutka i promienna. Widać było, że polubiła się z tym kremem, tym bardziej, że na noce stosowałam zazwyczaj maści z witaminami.


Pozdrawiam

Podstawy mojej pielęgnacji: Ulubione kosmetyki do twarzy

Cześć!

W tamtym tygodniu napisałam Wam jak wygląda moja pielęgnacja. Dla zainteresowanych post [TUTAJ]. Dziś pokaże Wam moje ulubione kosmetyki. Te które mam teraz w łazience oraz te do których wracam systematycznie. Może któryś z tych jest Waszym ulubionym? Zapraszam.


1. Demakijaż
  • Garnier, Płyn micelarny 3 w 1 do skóry wrażliwej
  • Łagodzący olejek do demakijażu 150ml VIANEK
  • Evree, Magic Rose, Różany olejek do mycia twarzy do wszystkich typów skóry



2. Peeling
  • Sylveco, Enzymatyczny peeling do twarzy
  • Avon, Planet Spa, Perfectly Purifying, Face Scrub (Głęboko oczyszczający peeling do twarzy)
  • Neutrogena, Visibly Clear, Spot Proofing, Smoothing Scrub (Peeling wygładzający)



3. Tonizacja
  • Evree, Magic Rose, Różany tonik do twarzy
  • Ziaja, Oczyszczanie - Liście Manuka, Tonik zwężający pory na dzień / na noc
  • Vianek, Seria Niebieska, Nawilżający tonik - mgiełka do twarzy


3a. Serum, ampułki, maski
  • Gal, Dermogal A+E, Kapsułki żelatynowe twist off
  • Liqpharm, LIQ CC Serum Light 15% Vitamin C Boost (Serum rozświetlające z witaminą C)
  • Fitomed, Serum nawilżająco - wygładzające do cery mieszanej 'Lukrecja gładka'



  • Garnier, Moisture+ Aqua Bomb, Maska kompres 'Super Nawilżenie' do skóry odwodnionej z ekstraktem z granatu
  • Rival de Loop, Oliven, Maske (Maseczka oliwkowa)
  • Avon, Planet Spa, Indulgent SPA Ritual, Chocolate Face Mask (Czekoladowa maseczka do twarzy)

4. Krem pod oczy

  • Sylveco, Łagodzący krem pod oczy
  • Oeparol, Balance, Krem pod oczy regenerujący z olejem z nasion wiesiołka
  • Floslek, Żel ze świetlikiem i herbatą do powiek i pod oczy (nowa wersja)
 


5. Nawilżanie

  • Sylveco, Lekki krem nagietkowy
  • Himalaya Herbals, Nourishing Skin Cream (Odżywczy krem do twarzy)
  • Hasco-Lek, Maść ochronna z witaminą A

* zdjęcia ze strony wizaz.pl
Czy któryś wy też lubicie? 
Pozdrawiam i życzę miłego dnia! 

Podstawy mojej pielęgnacji: Słów kilka!

Cześć,

do tego tekstu zbierałam się dość długo. Pielęgnacja to główny temat mojego bloga. Jednak zanim chciałam o niej napisać chciałam parę lat przejść drogę przez różne techniki. Jednak dziś powiem co tak na prawdę się u mnie sprawdziło i jak wygląda ona teraz. Jeśli jesteście zainteresowani to zapraszam do czytania!


Moja cera:
Jak dla mnie nie istnieje idealna cara. Moja też nie należy do najlepszych i jest kapryśna jak małe dziecko. Przede wszystkim jest ona typową suchą cerą. Jak nie dam dobrej dawki nawilżenia to ile bym rzeczy nie kładła to i tak nic z tego! Moją zmorą są wypryski, mimo tych 25 lat, to pojawiają się one systematycznie. To nie jest to samo co w wieku nastu lat ale jednak. Niedoskonałości wyskakują mi zazwyczaj na czole, nosie, okolicach wąsika oraz na policzku tuż przy uchu. Po głębokiej analizie wyskakują u mnie po zjedzeniu niewłaściwych produktów, parę dni przed miesiączką oraz gdy niewłaściwie zdarzało mi się oczyścić twarz. Moją zmorą jest długie gojenie się przebarwień po wypryskach, widać je dość długo, a ja staram się je przykrywać. To taki mój mały kompleks. Swego czasu męczyły mnie suche skórki na twarzy, jednak tego problemu się pozbyłam.


No to jak tą skórę pielęgnować?

Jak dla mnie jest parę głównych kroków których się trzymam jak amen w pacierzu. 

1. Demakijaż - to dla mnie najważniejszy element pielęgnacji twarzy. Nie wyobrażam sobie nie umyć twarzy po całym dniu i rano. Skóra ma na sobie wielką ilość zanieczyszczeń. U mnie najlepiej sprawują się olejki do mycia twarzy i demakijażu, ewentualnie płyny micelarne. Jednak moja sucha skóra najbardziej lubi olejki. Wówczas nakładam olejek na twarz, masuję i delikatnie zmywam lekko nawilżonym wacikiem i już. Zazwyczaj myje tak twarz dwa lub trzy razy w zależności od zabrudzeń.

2. Peeling - to jeden z podstawowych elementów oczyszczania buzi. Jeśli macie skórę suchą to bez peelingu minimum raz w tygodniu nie można się obejść. Ja stosuję go dwa razy w tygodniu i to la mojej cery jest optymalna ilość. Jestem posiadaczką dość delikatnej cery i u mnie fajnie sprawdziły się peelingi enzymatyczne. Gruboziarniste nie do końca mnie przekonują ale zobaczymy co los przyniesie.

3. Tonizacja - krok który zajmuje 5 sekund. Taki krótki, a niesamowicie często pomijany! Wystarczy wsiąść produkt i spryskać nim twarz lub ewentualnie przetrzeć skórę wacikiem. Produkt jest niezwykle ważny bo poprawia ph, zmniejsza zaczerwienienia oraz przygotowuję skórę do kolejnych kroków. Dzięki tonikowi lepiej wchłaniają się produkty nawilżające, sera itp.

3a. Serum, ampułki, maski - to krok dla chętnych. To zależy od indywidualnych potrzeb. Ja maski robię raz, dwa w tygodniu, ampułki akurat nie używam ale za to w serach się zakochałam i na noc stosuję codziennie! To przyjemny krok i intensywnie ważny dla buzi.

4. Krem pod oczy - to chyba drugi z kroków który jest ewidentnie pomijamy w pielęgnacji. Czy nie pamiętamy, że tam skóra najszybciej się starzeje!? Warto kupić produkt delikatny i naturalny, krem pod oczy stosujemy w bardzo malutkiej ilości delikatnie go wklepując. Warto z niego nie rezygnować, a zobaczycie efekty!

5. Nawilżanie - no i przyszedł czas na nawilżanie. Ja jestem fanką kremów nawilżających i maści z apteki które kosztują grosze. Jeśli chcemy mieć ładną buzie rekomenduje ciężkie kremy albo maści z witaminą A na noc, zaś na rano coś lekkiego i szybko wchłaniającego. W końcu nasza buzia jest zawsze na wierzchu i robi pierwsze wrażenie.

No i jak? Przyznajcie się szczerze! Stosujecie wszystkie kroki?
Ja się staram i wtedy są efekty. 

Wracam po świętach z pełnymi siłami! W nowym roku, nowe postanowienia.
Na blogu będzie się działo!

Już za tydzień produkty polecane do każdego z kroków!

Pozdrawiam i życzę miłego dnia!

Naturalny krem nawilżający z cząsteczkami złota - Hristina

Cześć!

tym razem do testów zaprzęgłam moją mamę. Jak zobaczyła, że to krem ze złotem to właściwie sama go sobie wzięła. Jednak ja go podkradłam i zrobiłam zdjęcia, bo jak to recenzja bez zdjęć. Zapraszam Was na słów kilka o kolejnej nowości na moim blogu!


Co mówi producent?
Krem powinien nawilżać i wygładzać naszą skórę. Za za zadanie ochraniać naszą skórę przed słońcem dzięki zawartości olejków. Zabezpiecza skórę przed pojawieniem się nowych zmarszczek oraz poprawia elastyczność skóry. Pozostawia na skórze lekko złoty odcień i szybko się wchłania. Krem do stosowania rano.


Plusy:
+ wygodne opakowanie
+ dobry skład
+ szybko się wchłania
+ nie podrażnia i nie wywołuje alergii
+ skóra ładnie nawilżona
+ cera wygładzona i nieco jędrniejsza
+ krem nadaje się pod makijaż 

Minusy:
- cena
- dostępność
- zmarszczki bez zmian

Cena: 70 zł
Pojemność: 50ml
Dostępność: głównie sklepy internetowe [KLIK]
Jak długo używała: ponad miesiąc
Czy kupi ponownie? chętnie



Zdanie o produkcie:
Produkt zamknięty jest w ładnym, eleganckim opakowaniu. Jest bardzo mocne i solidne, raz nam nawet spadł na płytki w łazience, opakowanie całe ale płytki trochę gorzej ;) Zapach jest delikatny, przyjemny, konsystencja typowego kremu, łatwo się rozsmarowuje i szybko wsiąka. Na początku jest mała złota poświata ale w takim zdrowym odcieniu skóry. Produkt nie wywołuje alergii ani podrażnień. Co do właściwości produkt dobrze nawilża, a skóra wygląda zdrowiej. Jednak zmniejszenia ilości zmarszczek nie zauważyłam, może lekkie zahamowanie. Produkt świetnie sprawdził się na skórze wrażliwej, z naczynkami, 50+. Trochę ubolewam nad ceną i dostępnością ale co się nie robi dla urody! Produkt polecam.

Dla mamy to był produkt dobry i chętnie kupi go drugi raz
Pozdrawiam i życzę miłego dnia!

Iwostin Hydro Sensitia - Krem aktywator nawilżenia

Cześć!

Wygląd twarzy to dla mnie najważniejsza część pielęgnacji. Nie wiem jak Wy ale ja najbardziej o nią dbam i staram się by wyglądała zabójczo. Chociaż bywają takie dni, ze wkurzam się sama za siebie na swoją głupotę. Dziś opowiem Wam o kremie który testowałam niedawno. Jak moja sucha skóra się z nim polubiła? Zapraszam do czytania!

Słów kilka od producenta:
Produkt przede wszystkim powinien nawilżać, nawilżać i jeszcze raz nawilżać i ten efekt powinien utrzymywać się około 24 godzin. Krem chroni przed utratą wody, dzięki czemu powinna być bardziej chroniona i zadbana. Krem należy stosować rano i wieczorem na oczyszczoną skórę twarzy i dekoltu.


Plusy:
+ idealnie nawilża
+ skóra jest gładka i ukojona
+ odczuwalna poprawa kondycji skóry
+ brak podrażnień
+ nie wywołuje alergii
+ redukuje zaczerwienienia
+ poprawia wygląd i kondycje skóry
+ ideał dla skóry suchej i wrażliwej
+ dobra cena
+ standardowa wydajność

Minusy:
- brak

Cena: ok 25 zł
Pojemność: 50 ml
Dostępność: sklepy internetowe, apteki
Jak długo używam? ok. miesiąca
Czy kupię ponownie? chętnie


Moje zdanie:
           Produkt dostałam do testów jednak w żaden sposób nie odbiło się na moją recenzje. Słyszałam sporo o tym kremie i bardzo dużo się od niego spodziewałam. Opakowanie produktu jest moim ulubionym, ponieważ krem wychodzi za pomocą pompki, która jest higieniczna i nie musimy maczać kremu palcami. Opakowanie było wytrzymałe, do samego końca przetrwało, jednak po skończeniu używania pozostaje ta niepewność czy na pewno całość kremu wykorzystałam?
        Wszystkie moje wątpliwości odeszły w cień kiedy zaczęłam stosować kem. Na początku nie współgrał z moim podkładem i nie mogłam pomalować twarzy, jednak po zmianie na inny ten problem ustąpił. Skóra po kuracji kremem jest gładka, w pełni nawilżona i wygląda zdrowiej. Zauważyłam mniejszą ilość suchych skórek i zaczerwień na buzi. Widać znaczną poprawę. Polecam produkt z całego serduszka. <3

Znacie ta firmę? Jak się u Was sprawdziła?

Pozdrawiam i życzę miłego dnia!

Emolium - Krem barierowy

Cześć kochani!

Znacie kremy Emolium? Ja słyszałam o nich wiele dobrego. Z racji posiadania suchej, wrażliwej skóry postanowiłam skorzystać z tych kremów i przekonać się na własnej skórze ile w tym prawdy. Jakie są moje odczucia po zastosowaniu? Zapraszam do czytania!


Kilka słów od producenta?

jest to silnie regenerujący krem dla skóry o skłonnościach alergicznych oraz zniszczonej i popękanej. Ma za zadanie chronić skórę przed działaniem szkodliwych składników zewnętrznych takich jak mróz czy wiatr. Krem barierowy powinien regenerować naskórek, chronić przed czynnikami zewnętrznymi oraz zapobiega przed pojawieniem się ponownie zmian.

Plusy:
+ dobrze chroni przed wiatrem i innymi czynnikami zewnętrznymi
+ skóra zregenerowana
+ zapewnia dobre odżywienie i pielęgnacje skóry
+ dobry dla alergików
+ dobry skład
+ przystępna cena
+ wygodne opakowanie
+ miejsca mocno wysuszone regeneruje i nawilża
+ produkt dobrze się wchłania
+ przyjemna konsystencja

Minusy:
-  za szybko się kończy!


Cena: 21 zł
Pojemność: 40ml
Dostępność: apteki, sklepy internetowe
Jak długo używam? ponad miesiąc
Czy kupię ponownie? TAK


Moje zdanie:
Na produkt trafiłam przypadkiem. Moje dłonie i twarz jest bardzo sucha w okresach jesień-zima. Szukałam produktu który dobrze ją zregeneruje i przywróci do życia. W dodatku moja skłonność do alergii zmusiła mnie na pójście do apteki. Tam trafiłam na produkt który wręcz uratował moją skórę. W końcu mogę się cieszyć wypielęgnowaną cerą, dobrze wy-regenerowaną i nawilżoną. Produkt posiada przyjemną konsystencje którą łatwo się nakłada i szybko wchłania. Opakowanie w formie tubki jest wygodne w użytkowaniu, produkt łatwo wyciągnąć do ostatniej kropli z opakowania. Myślę, że cena 21 zł za 40ml nie jest zbyt wygórowana za taki produkt i dostępna dla każdego. Szczerze polecam!

Znacie markę Emolium? Jakie macie doświadczenia z tą firma, a może macie inne produkty godne polecenia?

Pozdrawiam i życzę miłego dnia!

Mój krem nr 4 Fitomed do cery bardzo suchej

Cześć,

a ja wciąż poszukuję idealnego kremu. Pogoda mnie nie rozpieszcza, a cera na jesień taka szara i brzydka. Ciągle nie mogę idealnie dopasować kemu. Zawsze i tak wyskakuje jakaś niedoskonałość mimo dokładnej pielęgnacji. Jak spisał się u mnie produkt z Fitomed?


Co mówi producent?
Składniki: olej z awokado, olej z kiełków pszenicy, masło shea, masło kakaowe.

Działanie: regeneruje cerę i chroni przed promieniami słonecznymi w niewielkim zakresie SPF. Sprzyja równomiernej opaleniźnie.

Przeznaczenie pielęgnacyjne: do cery suchej, do pielęgnacji ust, do suchych i zniszczonych dłoni.

Przeznaczenie wspomagające leczenie dermatoz: do cery łuszczącej się, popękanej, z odparzeniami i podrażnieniami, z objawami atopowego zapalenia skóry. Łagodzi podrażnienia, przyspiesza gojenie się naskórka.

Właściwości:
kosmetyk naturalny. Dopuszcza się wahanie odcieni kremu od kremowego do żółto-beżowego. Dopuszcza się istnienie nieznacznej różnicy w zapachu i barwie poszczególnych partii kremu, gdyż nie zawiera on sztucznych barwników oraz substancji zapachowych, a wahania koloru i zapachu spowodowane są zastosowaniem składników naturalnych pochodzących z kolejnych serii dostaw. Ponadto konsystencja kremu nr 4 może ulec zmianie w okresie letnim z powodu dużej zawartości masła kakaowego, które topi się w temperaturze ok. 36 C. W okresie zimowym krem nr 4 jest bardziej twardy. Powyższe różnice w zapachu, barwie i konsystencji nie mają wpływu na jakość pielęgnacyjną kremu.

Sklad INCI: Triticum Vulgare Germ Oil, Persea Gratissima Oil, Butyrospermum Parkii (Shea) Fruit Butter, Theobroma Cacao Seed Butter.

Plusy:
+ bardzo wydajny
+ konsystencja olejowa
+ dobra cena
+ skóra po dobrze odżywiona i sprężysta
+ krem uniwersalny to twarzy, ust i rąk
+ wygodne opakowanie

Minusy:
- krem tylko na noc
- nie nadaje się pod makijaż

Cena: 26zł
Pojemność: 50ml
Dostępność: sklepy internetowe
Jak długo używam? ponad miesiąc
Czy kupię ponownie? nie wiem


Moje zdanie:
          Produkt posiada konsystencje zastygłego oleju, topi się w kontakcie ze skórą. Krem jest bardzo wydajny, wystarczy bardzo niewiele by natłuścić skórę. Ja stosowałam go na noc, bo dawał efekt mocnego nawilżenia i wolno się wchłaniał. Skóra była po nim mocno odżywiona, nawilżona i zapobiegał suchym skórką. Produkt jest niesamowicie oleisty i nie nadaje się pod makijaż. Jest to produkt typowo na noc.

Najważniejszymi zaletami jest bogata formuła, dobrze nawilżona i odżywiona skóra. Rano buzia po zastosowaniu jest gładka i wygładzona. Ja produkt stosowałam również jako balsam do ust i krem do rąk. Dobrze sobie radził ze wszystkimi suchymi miejscami.

Miłego weekendu.

Pozdrawiam, Aga!

instagram

POLECANE DLA CIEBIE