Mleczko ziołowe nawilżająco – oczyszczające do demakijażu „Lukrecja i Szałwia”

Cześć,

wracam do was z wakacji! W końcu odpoczęłam i już ruszam do Was z nową energia. U mnie na blogu ciągłe zmiany. Mam nadzieje, że na lepsze. Przyznam, że moje oko cieszą. Zapraszam na recenzje produktu który był ze mną na wakacjach. Jak spisał się w zmywaniu makijażu?


Co mówi producent?

Składniki bioaktywne: wyciąg z lukrecji i szałwii, alantoina, d-pantenol, witaminy A i E.

Właściwości: wyciąg z lukrecji nawilża skórę, szałwia ją oczyszcza.

Działanie: dzięki lekkiej konsystencji mleczko nie rozciąga naskórka i nie zatyka porów. Naturalne substancje zmywające (saponiny pochodzące z lukrecji) zapewniają dokładne usunięcie makijażu.

Fitomed poleca: do cery suchej, mieszanej a nawet tłustej.

Objętość: 200 ml.

Bez parabenów. 

 
Skład/Ingredients:
Aqua, Glicyrrhiza Glabra Officinalis Root Extract, Salvia Leaf Extract, Lecithine, Ethylhexyl Palmitate, Mineral Oil, Caprylic/Capric Triglyceride, Isopropyl Palmitate, Vitis Vinifera Seed Oil, Glycerin, Trilaureth-4-Phosphate, Panthenol, Tocopheryl Acetate, Phenoxyethanol, Sodium Carbomer, Parfum, Ethylhexylglycerin.

Plusy: 
+ gęsta konsystencja, nie spływa
+ dobrze zmywa makijaż
+ delikatny ziołowy zapach
+ dobry skład
+ przystępna cena
+ piękne i wygodne opakowanie ;)
+ gdy wpadnie do oka to nie szczypie
+ nie powoduje alergii, podrażnień
+ delikatne dla skóry
+ wydajny

Minusy:
- dla mnie brak,


Moje zdanie o produkcie:
     Mleczko mamy w wygodnym plastikowym opakowaniu z zamykaniem na klik. Produkt łatwo wydobyć z środka. Nie spływa nam z wacika i buzi, dzięki czemu łatwiej z niego korzystać. Zapach ma delikatny ziołowy, a konsystencja jest gęsta w delikatnym białym kolorze. Jeśli chodzi o działanie, bo on tutaj odgrywa kluczową rolę, to zmywa makijaż szybko i bez bólu! Produkt nie podrażnia oczu.. Nie zauważyłam uczuleń, podrażnień, ani szczypiących oczu. Produkt delikatnie nawilża ale dla mojej suchej skory to i tak za mało. ;-) "moja sucha studnia bez dna". Produkt również nie zatyka porów i buzia jest ładnie oczyszczona i świeża. Jestem jak najbardziej na tak! Ten produkt jest zarazem delikatny i zarazem silny z walce ze zmywaniem makijażu. Przyznam, że rzadko używałam mleczek ale to jest zdecydowanie najlepsze z których korzystałam.

Znacie inne mleczka które dobrze oczyszczają skórę i nie powodują podrażnień? Chętnie przetestuję!

Pozdrawiam i życzę miłego dnia!

Maska do włosów HAIR EXPERT MASK NEW ANNA COSMETICS

Cześć,

dla mnie włosy to priorytet mojej pielęgnacji. Nie wyobrażam sobie mieć nie zadbane włosy i przez to poświęcam im sporo czasu. Dziś powiem Wam o nowości którą miałam przyjemność testować dzięki spotkaniu blogerek na którym byłam. Zaznaczam, że opinia jest w pełni obiektywna. W takim razie zapraszam Was do czytania!



Co mówi producent?

Maska intensywnie nawilża i pielęgnuje włosy. Odżywia i wzmacnia je od cebulek, aż po same końce. Włosy stają się miękkie, lśniące i przyjemne w dotyku. Maska ułatwia rozczesywanie włosów i ich codzienną stylizację.



Plusy:
+ wygodne opakowanie z pompką
+ konsystencja wygodna do nakładania
+ nie puszy włosów
+ włosy łatwo stylizować i układać
+ dobrze nawilża
+ krótki skład
+ włosy po użyciu są miękkie i lśniące
+ przystępna cena

Minusy:
- brak

Cena: 14,90 zł
Pojemność: 300 ml (za większe opakowanie 500 ml zapłacimy 19,90)
Dostępność: HEBE, sklep internetowy [klik]
Jak długo używam? ponad miesiąc
Czy kupię ponownie? tak



Moje zdanie:
             Produktu używałam przynajmniej raz w tygodniu na włosy poniżej uszu w dół na około 10-15 minut. Starałam się ją wcierać, by uzyskać jak najlepsze efekty z używania maski. Konsystencja jest gęsta i nie spływała z włosów. Zapach jest budyniowy, bardzo przyjemny. Produkt posiada ciekawe opakowanie z pompką, która ułatwia wydobycie produktu w czasie mycia. Dużym plusem tego produktu jest to, że włosy po umyciu nie puszyły się, były podatne na stylizację i łatwo się rozczesywały. Włosy były dobrze dociążone, miękkie, lśniące i nawilżone. Co do regeneracji to ciężko powiedzieć, bo moje włosy są w zdecydowanej lepszej kondycji od jakiegoś czasu i większych zmian na lepsze czy gorsze nie zauważyłam. Myślę, że warto sięgnąć po maskę, ponieważ daje ciekawe efekty, nie jest zbyt droga i jest wydajna. Mojej jest jeszcze wiele i pewnie będę się nią jeszcze długo cieszyć.


Pozdrawiam Was serdecznie i życzę Miłego dnia!

VICHY DERCOS Innowacyjny szampon w kremie zapewniający regenerację

Cześć,

wracam do Was z dobrą wiadomością. Zmieniłam pracę! Mam nadzieję, że na lepsze😊 Przy okazji dobrych wieści, dziś opowiem Wam parę słów o produkcie do włosów, z którego niedawno korzystałam. Co o nim sądzę i jak sprawdził się na moich włosach? Zapraszam



Co mówi producent?


Odżywczo-regenerujący szampon w kremie Vichy Dercos to profesjonalna pielęgnacja włosów suchych i zniszczonych. Zaawansowana formuła to połączenie mocy olejków naturalnych z siłą Keratino-Complex.
•Olejek ze słodkich migdałów odżywia i wzmacnia włosy.
•Olejek z dzikiej róży koi i nawilża skórę głowy oraz włosy.
•Olejek z krokosza barwierskiego nawilża i odżywia włosy.
•Keratino-Complex rekonstruuje powierzchnię włosa i wzmacnia.
•Ceramid R dla utrzymania funkcji ochronnej skóry głowy.
Vichy Dercos szampon regenerujący został wzbogacony filtrem UV, by chronić kolor włosów farbowanych.

Łagodny migdałowy zapach otula kosmyki słodkawą nutą utrzymującą się przez długi czas.

Regularne stosowanie naprawia i odżywia włókna włosów. Kosmyki są miękkie, gładkie i pozbawione rozdwojonych końcówek.

Sposób użycia:

Niewielką ilość kremu nanieść na mokre włosy i delikatnie wymasować. Pozostawić na kilka minut i dokładnie spłukać. W razie konieczności czynność można powtórzyć. Delikatna formuła sprawia, że szampon przeznaczony jest do codziennej pielęgnacji włosów.



Skład:
AQUA - SODIUM LAURETH SULFATE - DIMETHICONE - SODIUM CHLORIDE - COCO-BETAINE - GLYCOL DISTEARATE - ARGININE - CARBOMER - CARTHAMUS TINCTORIUS OIL - CITRIC ACID - COCAMIDE MIPA - CYSTEINE - ETHYLHEXYL METHOXYCINNAMATE - GLUTAMIC ACID - GUAR HYDROXYPROPYLTRIMONIUM CHLORIDE - HEXYLENE GLYCOL - METHYL COCOATE - PROLINE - PRUNUS AMYGDALUS DULCIS OIL - ROSA CANINA FRUIT OIL - SALICYLIC ACID - SERINE - SODIUM BENZOATE - SODIUM COCOATE - SODIUM HYDROXIDE - PARFUM

Plusy:
+ eleganckie i solidne opakowanie
+ bogata gęsta konsystencja
+ odżywia i nawilża włosy
+ dobrze myje włosy
+ nie powoduje uczuleń ani łupieżu
+ wydajny
+ przyjemny zapach
+ delikatnie zwiększa objętość
+ dostępność

Minusy:
- cena

Cena: ok. 35 zł
Pojemność: 200 ml
Dostępność: sklep internetowy, drogerie internetowe, apteki
Czy kupie ponownie? myślę, że tak


Moje zdanie:

Niby wszyscy wiemy, że nie ocenia się książki po okładce, ale kupowanie markowych produktów ma to do siebie, że oczekujemy od nich również wrażeń estetycznych-pięknego opakowania, zapachu wpływającego na zmysły i przywołującego miłe wspomnienia. Jak na tym tle wypada testowany przeze mnie szampon?

Produkt zamknięty jest w eleganckim plastikowym opakowaniu z wygodnym zamknięciem. Kolorystyka jest elegancka i stonowana. Będzie dobrze wyglądał w każdej łazience. Zapach-delikatny, otulający, lekko słodki, niedrażniący. Nie wylewa się przez palce, jest odpowiednio gęsty, o białym mlecznym kolorze. Do umycia włosów wystarczy odrobina, bo produkt doskonale się pieni, przez co jest wydajny i za to daję dużego plusa.

Polecam go wszystkim osobom, które mają łamliwe i przesuszone końcówki, ponieważ moje końcówki go pokochały. Zwykle przy szamponach do suchych włosów występuje przetłuszczanie włosów u nasady, podczas gdy końcówki nadal domagają się odżywienia. W przypadku tego produktu nic takiego się nie dzieje. Regeneruje włosy na całej długości, zachowując ich świeży wygląd. Końcówki są dociążone, ale włosy mimo dużej dawki substancji odżywczych nie są przyklapnięte, pozostają puszyste i błyszczące. Szampon delikatnie, ale bardzo skutecznie domywa włosy i skórę i nie spowodował jej podrażnienia, co może być istotną informacją dla osób, które zmagają się z wrażliwą skórą głowy. Producent określił ten produkt, jako „innowacyjny szampon w kremie zapewniający regenerację” i przyznaję, że jest to wyjątkowo trafny opis. Włosy po jego zastosowaniu są nawilżone, sypkie i mają ładny połysk. Wyglądają na zdrowe i zadbane.

Moje włosy potrzebują dużej dawki pielęgnacji i ten produkt jak najbardziej się spisał. Jego cenę rekompensuje wydajność, którą ze względu na konsystencję oceniam na bardzo wysoką. Myślę, że pozostanie ze mną jeszcze bardzo długo. Jestem też pod wrażeniem jego właściwości nawilżających i odżywczych, bo to tylko szampon, jego głównym zadaniem jest skuteczne oczyszczanie, a w tym przypadku otrzymujemy dużo więcej. Włosy są gładkie, jedwabiste, zregenerowane i przyjemne w dotyku, bez utraty objętości. Stosowałam dużo szamponów, zarówno droższych jak i tańszych, ale ten wyróżnia się na ich tle-sprawdził się idealnie. Szczerze polecam go osobom, które borykają się z suchymi lub zniszczonymi włosami i rozdwojonymi końcówkami, a przy tym oczekują, że włosy pozostaną lekkie i sypkie.



Używałyście już tego szamponu? Znacie inne, które dobrze odżywiają włosy?

Pozdrawiam i życzę Miłego dnia!


Ciśnieniomierz naramienny Diagnostic ProAfib

Cześć,

piękno zewnętrzne nie jest dla mnie tak ważne jak zdrowie, które stawiam na drugim zaraz po miłości do moich bliskich. Jednak żeby być zdrowym należy o siebie dbać. Ja staram się systematycznie badać i chodzić na kontrolne wizyty lekarskie. Dziś jednak o urządzeniu z którego możemy korzystać w domu. Zapraszam do czytania!


Co mówi producent?

Ciśnieniomierz DiagnosticPro Afib

Osoby z migotaniem przedsionków posiadają pięciokrotnie wyższe ryzyko udaru. Ponieważ ryzyko udaru rośnie wraz z wiekiem, badanie pod kątem migotania przedsionków jest zalecane osobom powyżej 65 roku życia. W przypadku nadciśnienia, cukrzycy, choroby wieńcowej lub przebytego udaru, badanie to zalecamy wykonywać już po 50 roku życia.

Wczesna diagnoza migotania przedsionków i odpowiednie leczenie znacząco redukuje ryzyko udaru.





Zalety ciśnieniomierza Diagnostic ProAfib:
  • Wykrywa migotanie przedsionków – wczesna diagnoza migotania przedsionków redukuje ryzyko udaru
  • Innowacyjna Technologia DuoAfib – urządzenie wykonuje automatycznie dwa pomiary – gwarantując bardzo dokładny wynik i komfort podczas pomiaru
  • Sygnalizuje błędnie założony mankiet i ruch ciała podczas pomiaru – te dwa wskaźniki eliminują ryzyko popełnienia błędu podczas pomiaru
  • W zestawie uniwersalny mankiet na ramię , rozmiar 22-42 cm
  • Zasilacz w zestawie
Cena: ok. 120-180 zł
Dostępność: apteki stacjonarne i internetowe np. [tutaj]


Moja opinia o produkcie: 
              Produkt jest bardzo łatwy w użyciu, wystarczy chwile przeczytać instrukcje i już wiemy jak go używać. Aparat ma bardzo duży i czytelny wyświetlacz z którego łatwo wyczytać pomiar. Dodatkowo pokazuje arytmie serca czy migotanie przedsionków, co jest bardzo istotne u osób które chorują na serce. Dużą zaletą tego produktu jest to, że jest on nieduży i mieści się w wygodnym opakowaniu. Dzięki czemu zajmuje mało miejsca w domu. W każdym zestawie mamy 4 baterie, mankiet na ramię, zasilacz do aparatu oraz torbę do przechowywania. Znajduje się również w opakowaniu gwarancja i instrukcja w języku polskim. Ja jak również cała moja rodzina używaliśmy tego produktu i jesteśmy bardzo zadowoleni. Produkt jest prosty i szybki w użyciu. Jestem bardzo zadowolona z efektów użytkowania urządzenia.

Pozdrawiam serdecznie i życzę Miłego dnia!

Stemplowanie paznokci

Cześć,

pewnie większość z Was słyszała co nieco o stemplowaniu paznokci. Ja jakieś dwa lata temu byłam bardzo zafascynowana tą metoda. Kupiłam wtedy w chińskim zestaw do stemplowania. Była tam płytka, zdrapka, trzy lakiery do stemplowania no i oczywiście stempel. Ucieszona, że wszystko mam podeszłam do zadania bardzo poważnie. Próbowałam parę razy ale za każdym razem nie wychodziło mi! Bardzo się wtedy denerwowałam bo ile razy można próbować i nic. Albo trochę odbija, albo wcale. Dla mnie to była katorga, aż do spotkania z profesjonalną firmą B. Loves Plates. Szczerze, na samym początku bałam się kupować droższych produktów, ponieważ myślałam, że kupię, rzucę w kąt bo nie będzie mi szło i tak się skończy wydane ok. 100 zł. Jednak na warsztatach które miałam na spotkaniu blogerek, aż byłam w szoku kiedy udało mi się odbić pierwszy wzór. Nie był on równy ale się odbił i to dało mi wielką motywacje do zrobienia manicure właśnie ze stemplem.



Moja krótka instrukcja stemplowania:
1. Przygotowanie stanowiska. Warto rozłożyć sobie gazetę, kartkę papieru lub coś innego, bo na pewno coś pobrudzicie!

2. Ułożenie wszystkich przyborów. Warto odkręcić lakier, wyczyścić płytkę zmywaczem. Stemplem czyszczę na klejącej powierzchni np. taśma (powierzchnia musi być klejąca), zdrapkę kładę na brzegu stołu by łatwo było ją złapać. Wybieramy również wzór który chcemy wykonać na paznokciu.

3. Po wybraniu wzoru kładziemy na wzorze odrobinę lakieru ale tyle by pokryło nam wszystkie zagłębienia. Przeciągamy zdrapką po wzorze i sprawnie ale delikatnie dokładamy stemplem do odrysowanego wzoru.

4. Dokładamy stempel do paznokcie i delikatnie odbijamy na paznokciu wzór. Należy pamiętać by nie zrobić tego za mocno bo wzór się nie odbije.

5. Patyczkiem nasączonym zmywaczem zmywamy wszystko to co wyszło nam poza paznokieć.

6. Czekamy aż lakier wyschnie

7. Zabezpieczamy wzór topem, przezroczystym lakierem lub topem do hybryd w zależności na jakim manicure robimy sobie wzór.

I Gotowe!



Parę wskazówek: 
1. Pamiętajmy, by po każdym użyciu blaszki przemyć ją zmywaczem do paznokci.
2. Stempel czyścimy tylko i wyłącznie na lepkiej powierzchni. np. obklejamy kawałek kartki, rulonik lub coś innego by miało lepka powierzchnie i tam odkładamy resztkę wzoru który nie wykorzystaliśmy.
3. Ważne by wzór na paznokciu był dobrze suchy by nie rozmazać wzoru, kiedy używamy topu do zabezpieczenia.
4. Wszystkie czynności robimy szybko by lakier na wzorze, stemplu nie wysuszył się, bo już się nie odbije.





A tutaj mój pierwszy manicure z udziałem tego sposobu. Jak Wam się podoba? Macie jakieś pytania?

A na końcu mój efekt. Jak Wam się podoba?





Pozdrawiam i życzę Miłego dnia!

DermoFutture Intensywny wypełniach zmarszczek

Cześć,

pierwsze pytanie jakie pewnie Wam się nasunęło jest.. Jak to jest że dziewczyna 20 parę lat używa tego typu produktów i jeszcze to recenzuje? Otóż nie całkiem tak jest. Na ogień dziś poszła moja mama. Ona była obiektem moich wypocin i wszelkich uwag które mam nadzieje, przydarzą się osobą które chciałaby skorzystać z tego typu produktów. Mam nadzieję, że takie posty również przypadną Wam do gustu.



Co mówi producent?

Innowacyjny preparat, rewolucyjna technologia przeciwstarzeniowa pozwala na natychmiastowy, błyskawicznie skuteczny efekt młodszej skóry. Intensywny wypełniacz zmarszczek został określony jako najmocniejszy krem przeciwzmarszczkowy, który działa głęboko i błyskawicznie, zmniejszając oznaki starzenia się. Zawiera innowacyjny kompleks 3-HER RAPIDWRINKLE, który działa jak botox. Zapobiega wiotczeniu i utrzymuje nawilżenie skóry. Wypełniacz natychmiastowo odżywia cerę, zmniejszając widoczność zmarszczek, co czyni ją gładką i świeżą.

Wskazania: każdy rodzaj skóry, szczególnie dojrzała. Sińce i worki pod oczami. Może być stosowany z makijażem i bez niego.

Sposób użycia: preparat stosujemy na oczyszczoną skórę, wybieramy obszar twarzy - może być to okolica oczu (sińce pod oczami), partie nosa (rozszerzone pory) lub cała twarz. Delikatnie wklepać bardzo cienką warstwę w wybrane partie skóry i pozostawić przez 2-3 minuty, aż do wchłonięcia. Efekt uzyskujemy po 5 minutach. Po użyciu wypełniacza możemy nałożyć krem lub wykonać makijaż.

Główne składniki: kompleks 3-HER RAPIDWRINKLE.


Plusy:
+ opakowanie czytelne i zawiera wszystkie informacje
+ ładna szata graficzna
+ strzykawka która na pierwszy rzut oka trochę strach użyć ale wywołuje nutę ciekawości
+ delikatny, lekki krem, o białym kolorze
+ na skórze lekko mrowi
+ nie ma zapachu
+ niektóre zmarszczki ukrył np. miedzy brwiami
+ skóra jest bardziej napięta i ściągnięta
+ plamy i pajączki lekko rozjaśnił

Minusy:
- na początku ciężko wyczuć ile produktu użyć
- zmarszczki na czole czy pod oczami były jeszcze bardziej widoczne

Cena: ok .35 zł
Pojemność: 10 ml
Dostępność: apteki, drogeria Marysieńka, Rossmann
Jak długo używała: ponad miesiąc
Czy kupi ponownie? hmm.. nie wiem




Zdanie o produkcie:
             Produkt wywołał nieco mieszanych uczuć zarówno na mnie jak i mojej macie. Ciężko pisać o kosmetyku który z jednej strony daje rade a w drugiej części twarzy już nie. Ważną kwestią jest nauczenie stosowania tego kosmetyku, by po pierwsze nie użyć go za dużo, bo wygląda nie estetycznie, a po drugie na która część twarzy daje rade. U mojej mamy dobrze radził sobie na policzkach, na sińce pod oczami i miedzy brwiami. Samo opakowanie jest ładne, dobrze opisane i zachęca do kupowania. Cena jak na taki produkt jest przeciętna i pojemność niby 10 ml, to mało ale gdy stosujemy go dosłownie odrobinę, to starcza nam na dość długo, dzięki czemu jest wydajny. Dostępność produktu jest dość dobra. Co do efkektów. Nie spodziewaliśmy się niczego spektralnego, ponieważ przy cerze ok. 50 lat ciężko oczekiwać cudów ale jednak pomógł na plamy i pajączki, które były nieco rozjaśnione i na zmarszczkę między brwiami. Co do innych miejsc to albo zmarszczki były zbyt uwidoczniane albo sam produkt nie wyglądał zbyt ładnie. Sam produkt opiniuję jako ciekawy ale nie wiem czy mama się na niego pokusi. To już zostawiam jej sumieniu.

Co sądzicie o takich produktach?


Bardzo dziękuje firmie Drogerie Marysieńka za udostępnienie kosmetyków do testów.

Zapraszam wszystkich moich Czytelników do polubienie
fanepage Drogerii Marysieńka [KLIK], na pewno znajdziecie coś dla siebie.

Zapraszam tez na ich nową stronę internetową gdzie zrobicie zakupy przez internet!


Pozdrawiam serdecznie i życzę Miłego dnia

Cutebox My Valentine

Cześć,

powiem Wam szczerze, że ostatnią jestem wielką fanką boxów ale kupuje tylko te które wniosą coś ciekawego w moją pielęgnację i dostanę coś wyjątkowego. Ostatnio moim faworytem jest CuteBox. To już drugi mój box od tej firmy i chciałam się podzielić z Wami moim pierwszym wrażeniem.


Boxy są ślicznie zapakowane i zawsze jestem ciekawa co znajdzie się w środku!



Trzeba przyznać, że firma przywiązuje uwagę do efektu wizualnego za co wielki plus.

A w środku znalazły się:




Poniżej zaprezentuję Wam wszystko bardziej szczegółowo.


Ja wybrałam książkę z działu fantastyki.



 Żel pod prysznic. Myślę, że się przyda, a jak pachnie!


Coś słodkiego! Mniam..!


 Olejek do masażu. Idealny pomysł na Walentynki!


Mydlane płatki do kąpieli. Już nie mogę się doczekać. W weekend na pewno pójdą do użycia!


I jak Wam się podoba pudełko?

Dla mnie za 49 zł mamy sporo produktów które zaskakują, pięknie pachną no i ta książka.

Pozdrawiam i życzę Miłego dnia!

Sylveco - enzymatyczny peeling do twarzy

Cześć,

dziś Walentynki a ja siedzę w domu. Zresztą jak zawsze. Jakoś nie obchodziłam tego święta. Dlatego też dla tych które pozostały w domu przygotowałam post o produkcie potrzebnym każdej posiadaczce skóry która się łuszczy i występują suche skórki. Zapraszam do czytania.



Co mówi producent?

Preparat złuszczający działający w oparciu o proces proteolizy martwych komórek naskórka. Wyjątkowa formuła, bogata w silnie odżywcze i nawilżające oleje oraz masła, pozwala zachować 100% aktywność enzymów bromelainy i papainy. Peeling delikatnie, ale skutecznie rozpuszcza martwe, zrogowaciałe komórki, wygładza i poprawia strukturę skóry, ujednolica koloryt cery. Dzięki tylko powierzchownemu działaniu nie podrażnia, może być stosowany w przypadku nadwrażliwości i rozszerzonych naczynek, u osób które nie tolerują zabiegów mechanicznych i/lub eksfoliacji kwasami.

Przebadany dermatologicznie. Hypoalergiczny. Peeling posiada zapach olejków cytrynowego, geraniowego i trawy cytrynowej.

Skład: Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Elaeis Guineensis Oil, Theobroma Cacao Seed Oil, Butyrospermum Parkii Butter, Glyceryl Stearate, Lauryl Glucoside, Papain, Bromelain, Hydroxystearic Acid, Cymbopogon Schoenanthus Oil, Tocopheryl Acetate, Pelargonium Graveolens Oil, Citrus Limonum Peel Oil, Allantoin, Benzyl Alcohol, Dehydroacetic Acid, Geraniol



Plusy:
+ wygodne plastikowe opakowanie z metalową zakrętką
+ łatwo produkt rozpuszcza się na skórze
+ skóra po jest gładka i delikatna w dotyku
+ moc ścieralności można dopasować mocą pocierania i ilością produktu
+ dostępność
+ delikatnie złuszcza, skóra nie jest podrażniona
+ nie wywołuje alergii

Minusy:
- ciężkie wydobywanie produktu
- cena

Cena: ok. 25 zł
Pojemność: 75 ml
Dostępność: Drogeria Jawa, Drogeria Natura, drogerie internetowe
Jak długo używam? 2 miesiące
Czy kupię ponownie? tak



Moje zdanie:
           Peeling zamknięty jest w plastikowym opakowaniu z metalową zakrętka. Opakowanie jest wygodne, zajmujące mało miejsca i jest wręcz niezniszczalne, za co daje wielkiego plusa. Konsystencja produktu jest maślana, gęsta i ciężko wydobyć ją z opakowania, zaś po chwili na twarzy rozpuszcza się w 2 sekundy i możemy oczyszczać nasza twarz. Ja używam go systematycznie, dwa razy w tygodniu od dwóch miesięcy i zostało mi go bardzo dużo. Skóra po użyciu jest gładka i delikatna w dotyku. W końcu mam ujarzmione suche skórki. Dla mnie wielkim minusem jest sam zapach. Peeling robię na wdechu ;) ale samo działanie, skład i wszystko inne jest perfekcyjne. Zresztą jest takie powiedzenie dobre gorzkie lekarstwo a skuteczne niż dobre w smaku a nieskuteczne.

A co u Was króluje w złuszczaniu?

Edit. Moja Walentynka będzie za godzinę!!!



Pozdrawiam serdecznie i życzę udanych Walentynek!

Fitomed - Płyn różany do twarzy

Cześć,

pielęgnacja twarzy to dla mnie codzienny rytuał. Nie wyobrażam sobie nie dbać o nią, szczególnie że jest dość problematyczna. Ostatnio stosuje różany płyn do twarzy i chciałabym co nieco o nim opowiedzieć.



Co mówi producent? 

Składniki aktywne: aromatyczna woda różana (20%), olejek z drzewka różanego, alantoina, d-pantenol.

Działanie: na skórę przesuszoną działa odświeżająco i odprężająco, doskonale nawilża i wygładza naskórek.

Przeznaczenie: do cery suchej i dojrzałej. Polecany również do nawilżenia twarzy osobom pracującym przy komputerach oraz w klimatyzowanych pomieszczeniach.

Właściwości: różany płyn do twarzy jest znakomitym środkiem upiększającym cerę. Potrzebną wilgoć przekazuje skórze w najbardziej przyjemny sposób. Sporządzony według klasycznego przepisu, ma ożywczy, subtelny zapach oraz kojącą moc, można go stosować również na makijaż.

Sposób użycia: zamknąć oczy, rozpylić płyn na twarzy. Zostawić do wchłonięcia lub osuszyć chusteczką.

Fitomed poleca: wskazane jest stosowanie ziołowego żelu Fitomed do mycia twarzy do cery suchej i wrażliwej oraz kremów nr 1, 2, 3, 4, 5, 8, oraz tradycyjnego kremu tłustego i półtłustego.

Ingredients: Aqua, Rosa damascena Flower Water, Glycerin, Panthenol, Peg-40 Hydrogenated Castor Oil, Allantoin, Cytric Acid, Phenoxyethanol(and)Ethylhexylglycerin, Aniba Rosaedora, linalool, C.I.16255.



Plusy:
+ wygodna plastikowa butelka z pompką
+ butelka jest przezroczysta dzięki czemu widać ile zużyliśmy
+ wydajny
+ przystępna cena
+ wystarczy 3, 4 razy spryskać by cała twarz była pokryta
+ sprawdza się do odświeżenia twarzy w klimatyzowanych pomieszczeniach
+ delikatny zapach
+ skóra jest nawilżona, odświeżona, gładka i odżywiona

Minusy:
- dostępność


Cena: 13,00 zł
Pojemność: 200 ml
Dostępność: sklepy internetowe, apteki np. tutaj [KLIK]
Jak długo używam? ponad miesiąc
Czy kupię ponownie? tak



Moje zdanie: 
              Płyn różany zamknięty jest w plastikowej butelce z pompką. Atomizer delikatnie rozpyla płyn dzięki czemu jest ładnie pokryta. Buteleczka jest przezroczysta i widać ile się zużyło. Zapach jest bardzo delikatny, nie drażni nosa. Po stosowaniu tego produktu widzę wiele rezultatów. Najważniejsze jest to, że nie pojawia się dużo wyprysków, dodatkowo płyn odświeża, nawilża, a skóra jest gładka i odżywiona. Ten produkt polecam każdemu! Jest boski i nie zawadzam się kupić go znowu.

A co u Was króluje w pielęgnacji? Toniki czy płyny? Czy stosujecie coś innego?

Pozdrawiam i życzę miłego dnia.

Kokosowa pielęgnacja włosów z GlySkinCare

Cześć,

ostatnio byłam na wspaniałym spotkaniu blogerek Spotkajmy się w Łodzi i już niedługo będzie relacja. Wtedy też zostałam bardzo podbudowana że mam ładne włosy i postanowiłam opisać Wam produkty które ostatnio używałam i bardzo się sprawdziły. Zapraszam



1. Maska do włosów z olejem kokosowym, kolagenem i keratyną GlySkinCare

Co mówi producent?

Wzbogacona o naturalny olej kokosowy, kolagen, keratynę, białko pszeniczne, witaminę E, aloes, pantenol maska intensywnie odżywia i regeneruje włosy, pozostawiając je miękkie, lśniące i jedwabiście gładkie. Wzmacniając włosy maska zapobiega ich rozdwajaniu.

Sposób użycia
Rozprowadź dokładnie maskę na umyte, wilgotne włosy. Załóż na głowę czepek i owiń ręcznikiem. Po upływie 15-20 minutspłucz letnią wodą. W celu uzyskania lepszego efektu nawilżenia, przed nałożeniem maski zastosuj Szampon z olejem kokosowym, kolagenem i keratyną. Unikać kontaktu z oczami

Składniki
Aqua, Cetyl Alcohol, Cetrimonium Chloride, Cetearyl Alcohol, Isopropyl Alcohol, Cocos Nucifera Oil, Dimethicone, Stearalkonium Chloride, PEG-20 Stearate, Panthenol,
Glycerin, Aloe Barbadensis Leaf Juice, , Hydrolyzed Keratin, Tocopheryl Acetate, Disodium EDTA, Collagen Amino Acids, Citric Acid, Imidazolidinyl Urea, Methylparaben, Propylparaben, Hydrolyzed Wheat Protein, Hydrolyzed Wheat Gluten, Parfum, Coumarin.

 Plusy:
+ dobrze nawilża włosy
+ włosy wyglądają na zdrowe i błyszczące
+ włosy są sprężyste i sypkie
+ włosy nie plączą się, łatwo rozczesać
+ same końcówki są mocno dociążone
+ rozprostowuje włosy
+ cudny zapach prawdziwego kokosa
+ wygodne opakowanie z zakrętką


Minusy:
- jeśli chce mieć bardziej zakręcone to nie używam tej maski z racji dociążenia
- lekko puszy włosy (używam wtedy olejku)




Cena: 34 zł

Pojemność: 300 ml

Dostępność: apteki, sklepy internetowe, np. tutaj [KLIK]
Jak długo używam? ponad miesiąc
Czy kupię ponownie? tak

Moje zdanie:
                Produkt zamknięty jest w plastikowym opakowaniu z zakrętką. Maskę łatwo wydobyć i rozprowadzić na włosach. Jest bardzo wydajny i wystarczy już tylko odrobina na całe włosy. Zapach produktu jest nadzwyczajny. Zakochałam się w tym kokosie! Co do właściwości produktu to dobrze nawilża włosy, są błyszczące i łatwo się rozczesują. Jedyną wadą dla mnie jest że dociążają włosy i są bardziej proste. Jeśli chciałabym mieć bardziej pokręcone włosy nie używam wtedy maski.




2. Szampon z olejem kokosowym, kolagenem i keratyną GlySkinCare


Co mówi producent?

Szampon z olejem kokosowym delikatnie oczyszcza włosy i skórę głowy. Wzbogacona o naturalny olej kokosowy, kolagen, keratynę, białko pszeniczne, witaminę E, aloes i pantenol formuła intensywnie nawilża i odżywia, pozostawiając Twoje włosy miękkie i lśniące oraz regeneruje i wzmacnia, zapobiegając ich rozdwajaniu.

Sposób użycia
Nanieś szampon na mokre włosy, a następnie masuj okrężnymi ruchami do wytworzenia piany. Po umyciu włosów spłucz szampon ciepłą wodą. W celu uzyskania lepszego efektu nawilżenia stosuj z Odżywką do włosów z olejem kokosowym, kolagenem i keratyną.

Składniki
Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Cocamide DEA, Sodium Chloride, Glycerin, Cocos Nucifera Oil, Hydrolyzed Wheat Protein, Hydrolyzed Wheat Gluten, Polyquaternium-7, Polyquaternium-10, PEG-6 Caprylic/Capric Glycerides, Panthenol, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Hydrolyzed Keratin, Disodium EDTA, Collagen Amino Acids, Citric Acid, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Parfum, Coumarin.

Plusy:
+ butelka z miękkiego plastiku ułatwiająca wydobycie produktu
+ wygodny dozownik
+ śliczny zapach, utrzymuje się długo
+ dobrze domywa włosy
+ rozsądna cena
+ nie niszczy włosów
+ włosy dobrze się rozczesują
+ włosy dobrze są oczyszczone

Minusy:
- konsystencja wodnista, słabo się pieni
- mała wydajność
- średni skład




Cena: 19,90 zł

Pojemność: 250 ml

Dostępność: apteki, sklepy internetowe np. tutaj [KLIK]
Jak długo używam? ponad miesiąc
Czy kupię ponownie? chyba tak

Moje zdanie:
           Produkt zamknięty jest w ładnym plastikowym opakowaniu z wygodnym dozownikiem. Nie ma problemu z używaniem go gdy masz mokre dłonie. Zapach jest śliczny i pozostaje na długo. Co do konsystencji to jest lekko lejąca i potrzeba sporo na długie włosy takie jak moje. Najważniejsze jest to, że szampon dobrze domywa włosy, są milutkie, czyste i lśniące. U mnie produkt się sprawdził bo dobrze mył włosy. Produkt polecam dla osób które nie oczekuje niczego wielkiego od szamponów, tylko dobre oczyszczanie.

A jaka Wy teraz macie pielęgnacje?

Pozdrawiam Was serdecznie i życzę miłego dnia


Vianek - Nawilżający krem do rąk

Cześć,

i już pierwsza niedziela lutego. Czas tak szybko leci, że już za chwile będzie wiosna i poczujemy pierwsze ciepłe promienie słoneczne. A ja dziś do Was idę w moim małym must have. To już drugi produkt od firmy Vianek który kupiłam. Pierwszy z nich był krem odżywczy do rąk ale dziś opowiem Wam o wersji nawilżającej. Na sam koniec powiem co nieco o obu wersjach. Myślę, że to pomoże Wam w wyborze kremu przy następnych zakupach.



Co mówi producent?

Lekki krem do rąk z mocznikiem (5%), do codziennego używania w domu lub podróży. Wygładza i zmiękcza cienką skórę dłoni. Zawiera ekstrakt z robinii akacjowej, olej z kiełków pszenicy i masło shea, gwarantujące natychmiastowy efekt nawilżenia. Stosowany systematycznie, kilka razy dziennie, chroni skórę i zapobiega jej wysuszeniu.
 
Sposób użycia:
Nanieś krem na oczyszczoną skórę i wmasuj do całkowitego wchłonięcia.

Skład:
Aqua, Glycine Soja Oil, Urea, Glycerin, Sorbitan Stearate, Sucrose Cocoate, Butyrospermum Parkii Butter, Caprylic/Capric Triglyceride, Glyceryl Stearate, Robinia Pseudoacacia Flower Extract, Triticum Vulgare Germ Oil, Stearic Acid, Cetyl Alcohol, Panthenol, Xanthan Gum, Benzyl Alcohol, Parfum, Dehydroacetic Acid.


Plusy:
+ wygodna, miękka tubka
+ elegancji design
+ delikatna formuła
+ świetnie nawilża dłonie
+ pozostawia na dłużej przyjemny zapach
+ dłonie po zastosowaniu są gładkie i przyjemne w dotyku
+ szybko się wchłania
+ dobra dostępność
+ Polska firma

Minusy:
- normalna cena dla mnie jest zbyt wysoka
- należy uważać przy wyciskaniu by nie wyleciało nam zbyt dużo

Cena: 15.99 zł (mój był w promocji za 7 zł)
Pojemność: 75 ml
Jak długo używam? ponad miesiąc
Dostępność: ja swój kupiłam przez internet ale widziałam też w drogerii Marysieńka, drogerii Laboo czy drogerii Natura ale też w aptekach
Czy kupię ponownie? tak!



Moje zdanie:
              Na produkt nakłoniło mnie w dużej mierze promocja i kampania promocyjna w internecie. Byłam bardzo ciekawa od dłuższego czasu jakie te produkty sprawdzą się w praktyce. Produkt zamknięty jest w tubce, bardzo miękkiej dzięki czemu bardzo łatwo wydobyć produkt ale z drugiej strony należy uważać by nie zrobić tego zbyt gwałtownie, bo może wycieknąć nam zbyt wiele dobrego. Produkt na konsystencje bardziej mleczka niż kremu, jak dla mnie świetnie bo szybciej się wchłania. Produkt pozostawia na dłoniach delikatną powłoczkę, która nie przeszkadza w codziennym funkcjonowaniu. Dłonie po są nawilżone, gładkie i przyjemne w dotyku. Zapach produktu jest bardzo delikatny i pozostaje z nami na długo.
Tak jak obiecałam nawiąże również drugiego kremu z serii Vianek o działaniu odżywczym. W tej serii najbardziej uwiódł mnie zapach który jest jednym z najpiękniejszych jakie miałam w kremach do rąk. Szczególnie go polecam bo na podobne właściwości do poprzednika nawilżającego a zapach jest do schrupania.

I jak Wam podoba się seria Vianek? Mieliście już może coś tej firmy bo u mnie królowały kremy do twarzy i żele od Sylveco.

Pozdrawiam Was serdecznie i życzę miłego dnia.

Mój krem nr 3 odżywczo-energizujący Fitomed

Cześć,

ostatnio jestem bardzo zabiegana i wiem, że zaczęłam coraz mniej pisać. Obiecuje, że się poprawie i zacznę pisać i pisać jeszcze więcej. Pewnie zapytacie co takiego jest powodem mojej niedyspozycji. A ja bardzo chętnie Wam odpowiem. Od nowego roku zaczęłam bardzo intensywnie przygotowania do mojego ślubu, który będzie na rok. W sumie rok to dużo czasu ale pewne kwestie nie można zostawić na ostatnią chwilę jak sala, orkiestra czy oprawa filmowa. Myślę, że i o tym napiszę Wam parę słów.

Lecz dziś nie o tym. Na moją tapetę rzuciłam krem do twarzy o wielu właściwościach. Jak się sprawdził? Zapraszam do czytania.



Co mówi producent?

Składniki: olej witaminowy z witaminami A, E, F, Q10, masło kakaowe, woda lawendowa, nawilżający koncentrat w liposomach.

Działanie: odżywia i dotlenia skórę, pobudza ukrwienie.

Przeznaczenie: do cery suchej, matowej i zmęczonej, na dzień jak i na noc.

Nie jest wskazany do cery naczynkowej.

Właściwości: Krem o charakterze naturalnym. Dopuszcza się wahanie odcieni kremu od kremowego do jasnożółtego. Dopuszcza się istnienie nieznacznej różnicy w zapachu i barwie poszczególnych partii kremu, gdyż nie zawiera on sztucznych barwników oraz substancji zapachowych, a wahania koloru i zapachu spowodowane są zastosowaniem składników naturalnych pochodzących z kolejnych serii dostaw. Ponadto konsystencja kremu nr 3 może ulec zmianie w okresie letnim z powodu dużej zawartości masła kakaowego, które topi się w temperaturze ok. 36 C. W okresie zimowym krem nr 3 ma bardziej twardą konsystencję. Powyższe różnice w zapachu, barwie i konsystencji nie mają wpływu na jakość pielęgnacyjną kremu.

Ingredients: Aqua, Lavandula Angustifolia Flower Water, Theobroma Cacao Seed Butter, Vitis Vinifera Seed Oil, Macadamia Ternifolia Seed Oil, Hippophae Rhamnoides Oil, Linum Usitatissimum, Lecithin, Aralia Nudicaulis Ekstract, Glycyrrhiza Glabra Ekstract, Tropaeolum Majus Ekstract, Glycerin, Hydroxyethyl Acrylate, Sodium Hyaluronate, Sodium Acryloyldimethyl Taurate Copolymer, D-Panthenol, Propylene Glycol, Trilaureth-4-Phosphate Caprylic/Capric Triglyceride, Peg-7 Glyceryl Cocoate, Magnesium Pca, Tocopheryl Acetate, Retinyl Palmitate, Linseed Acid, Ubiquinone, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerine.


Plusy:
+ dobre nawilżenie
+ idealnie odżywia skórę
+ skóra jest promienna i gładka
+ zapobiega powstawaniu niedoskonałości
+ ładniejszy koloryt skóry
+ nadaje się pod makijaż
+ szybko się wchłania
+ łatwo się rozprowadza
+ jest wydajny
+ dobry skład
+ dobrze zabezpieczone opakowanie
+ przystępna cena

Minusy:
- dostępność



Cena: 29,00 zł
Pojemność: 50 ml
Dostępność: sklepy internetowe [klik]
Jak długo używam? ponad miesiąc
Czy kupię ponownie? chętnie

Moje zdanie:
            Produkt zamknięty jest w szklanym słoiczku z delikatną szafą graficzną. Krem zabezpieczony jest plastikowym wieczkiem chroniącym przed czynnikami zewnętrznymi. Konsystencja produktu jest maślana, lecz pod wpływem ciepła ładnie się rozpuszcza i doskonale się rozprowadza po buzi. Produkt bardzo szybko się wchłania, pozostawiając są delikatnie błyszczą. Krem nadaje się pod makijaż, nie waży się i zdecydowanie jest bardzo wydajny. Stosuje prawie półtora miesiąca i nie zużyłam nawet połowy. Zapachu prawie nie czuje, kremowy, nie drażniący. Produkt nie powoduje alergii ani nie powoduje podrażnień. Skóra po zastosowaniu kremu jest delikatna, promienna, ma ładniejszy kolorem, jest odżywiona i nawilżona, za co ten krem bardzo cenie. Polecam bardzo ten produkt. Skóra sucha jak najbardziej zaprzyjaźniłam się z tym produktem o bardzo dobrym składzie.



To już drugi krem ten firmy i chyba się zakochałam.

Co o nim sadzicie? Jakie maciedoświadczenia z tymi kremami?

Pozdrawiam i życzę Miłego dnia.

instagram

POLECANE DLA CIEBIE